Przyglądam się na początku osobie, która mnie zaprasza i bardzo często się zawodzę. Szukam przede wszystkim zrozumienia u takiej osoby. Szukam rozwiązania swoich problemów, jakie napotykam w biznesie internetowym, szukam wręcz bratniej duszy, kogoś na kim mogę polegać i kto pomoże mi osiągnąć wspólny sukces.
Powiem szczerze, że mało kto to rozumie. Nie wiedzą ci ludzie o czym mówię, szybko przechodząc do rzeczy zaczynając opowiadać o wspaniałych produktach, albo wspaniałych programach marketingowych. Niestety nic nowego, z nielicznymi wyjątkami wszystkie produkty, jak i plany marketingowe są bardzo dobre. Jeżeli są najlepsze nawet, to za chwilę nie będą (ale o tym już chyba kiedyś pisałem:))
Najbardziej jednak wkurza mnie twierdzenie, że "ja do mojej struktury wprowadziłam/łem 100 osób w ciągu ostatniego miesiąca!" To wspaniale pomyśli sobie ktoś, kto tego słucha. Ale z drugiej strony przypomina mi to spęd za przeproszeniem "bydła", które zagoniliśmy do zagrody i ... Po jakimś czasie dziwimy się, że uciekają, nie zapraszają innych, denerwują się, że nie idzie biznes.
No jak może iść, jeżeli traktujemy ich jak bydło? Przecież nie jesteśmy w stanie zrobić dla nich spotkania, które zadowoliłoby ich wszystkich. Nie jesteśmy w stanie zachęcić ich webinarem, bo to zupełnie rzucanie grochem o ścianę, na zasadzie może się uda. Nie jesteśmy w stanie ich wszystkich wprowadzać w zasady działania firmy, planu marketingowego, opowiedzieć o produkcie i rozwiać ich wszelkie wątpliwości na jego temat!
Dlaczego? Bo każdy z nich jest inny, ma inny poziom wiedzy, zaangażowania, temperament itd. Każdemu powinniśmy poświęcić odrębną ilość czasu, każdemu z nich inną jego ilość.
Więc co robić? Jak zacząć?
Moim zdaniem na początek dużym sukcesem będzie dla Ciebie znalezienie 3 osób i doprowadzenie ich w jak najkrótszym czasie do umiejętności, które już Ty teraz posiadasz. Ty musisz rozwijać się dalej, ale im wystarczy na początek wiedza, którą Ty masz już teraz.
Jeżeli sam zaczniesz ich uczyć dowiesz się jak wiele jeszcze nie umiesz. Jednak jeżeli nawiążesz bliskie relacje z tymi trzema osobami, to łatwiej Ci wybaczą Twoją niewiedzę. Łatwiej Ci też będzie skontaktować ich z Twoim sponsorem, który wie więcej i też zajmuje się właśnie trzema nowymi ludźmi - a nie setką! Znajdzie więc czas dla czwartego, ale nie dla 10 innych, aby im pomóc.
Nie trać z tymi osobami kontaktu i koniecznie postaraj się, aby szybko się rozwijały. Jeżeli biznes jest nieskomplikowany to nie będzie trudne. Jednak biznes w Internecie dla bardzo wielu ludzi jest zupełną nowością i konieczna jest intensywna opieka nad pozyskanymi osobami.
Jeżeli liczysz na to, że wejdą, poznają produkt i firmę, zachwycą się planem marketingowym i tymi zachwytami zarażą innych, bardzo się mylisz, a Twój biznes będzie stał w miejscu. Twoją największą umiejętnością powinno być przekazywanie wiedzy: jak pozyskać kolejne osoby, wszystkim tym, których zaprosiłeś.
Wtedy tak naprawdę nie ma potrzeby posiadania kontaktów z tysiącami osób. Jest natomiast wielka konieczność utrzymywania kontaktów z tymi, którzy weszli w Twoje struktury i chcą pracować i pozyskiwać kolejne osoby.
W mlm, który proponuję nie ma potrzeby mieć tysięcy klientów, aby godziwie zarabiać. W mlm, który proponuję zasadą główną jest zbudowanie wokół siebie grupy zaufanych ludzi, których nauczysz jak budować grupę zaufanych ludzi wokół nich.
Czy tych ludzi muszą być tysiące? Ależ skąd wystarczy tak naprawdę 10 - 20 osób! Tylko tyle - zapytasz? Oczywiście, TYLKO TYLE!.
Dasz radę prowadzić rozmowy biznesowe, przekazywać wiedzę, doświadczenie jeszcze większej liczbie osób? To nie ma sprawy, działaj. Jednak zacznij od 3. Naucz ich tego, co umiesz. Następnie znajdź kolejne 2-3 i powtórz to, co zrobiłeś z tymi pierwszymi.
Jeżeli wykonałeś dobrze pracę na początku, to w międzyczasie okaże się, że te pierwsze 3 mają już po jednej, dwie, trzy osoby w swoich grupach. Jeżeli wykonałeś dobrze swoją pracę to po paru miesiącach Twoja grupa będzie liczyła od kilkunastu do kilkudziesięciu osób, a Ty będziesz miał doskonałe relacje tylko z 5-6.
Ale przekazany sposób działania spowoduje, że inni będą mieli również doskonałe relacje ze swoimi 4-5 osobami itd.
Utopia, niemożliwe?
TO JEDYNY MOŻLIWY UDANY SCENARIUSZ BUDOWANIA SIECI TWOICH WSPÓŁPRACOWNIKÓW!!!
Powodzenia